Napisz podanie o podwyżkę, którego szef nie odrzuci

Słyszałeś kiedyś, że pieniądze szczęścia nie dają? Cóż, może i jest w tym ziarno prawdy, ale z drugiej strony… próbowałeś kiedyś zapłacić rachunki uśmiechem? Albo nakarmić rodzinę dowcipami przy kolacji? No właśnie. Prawda jest taka, że choć pieniądze to nie wszystko, to jednak są bardzo ważne. Zwłaszcza gdy ciężko pracujesz, a Twoja pensja nie nadąża za Twoimi staraniami i rosnącymi cenami.

Według badania przeprowadzonego przez Sedlak & Sedlak, aż 52% Polaków uważa, że ich wynagrodzenie jest nieadekwatne do wykonywanej pracy. A Ty, po której stronie statystyki jesteś? Kiedy ostatnio składałeś podanie o podwyżkę?

Jeśli czujesz, że Twoja pensja nie odzwierciedla Twojego wkładu i zaangażowania, to najwyższy czas coś z tym zrobić! Nie, nie namawiam Cię do rzucenia wszystkiego i wyjazdu w Bieszczady. Choć kuszące, to raczej mało praktyczne. Mam na myśli coś innego — podwyżkę. Tak, dobrze słyszysz. Tę mityczną istotę, o której wszyscy marzą, ale niewielu ma odwagę o nią poprosić.

Bo widzisz, z badań wynika, że choć 60% pracowników chciałoby zarabiać więcej, to tylko co trzeci odważył się poruszyć ten temat z szefem. A szkoda, bo jak pokazują dane, aż 75% osób, które zdecydowały się poprosić o podwyżkę, otrzymało ją! Więc może warto spróbować?

Gdy Twoja pensja Cię nie satysfakcjonuje to czas to zmienić

Jeśli czujesz, że Twoje wynagrodzenie nie idzie w parze z Twoim zaangażowaniem i osiągnięciami, to wiedz, że nie jesteś sam. Według kolejnego badania tym razem przeprowadzonego przez Hays Poland, aż 59% pracowników w Polsce uważa, że ich pensja jest nieadekwatna do posiadanych umiejętności i doświadczenia. To frustrujące, gdy wkładasz w pracę całe serce, a Twój portfel nie rośnie proporcjonalnie do włożonego wysiłku.

Ale wiesz co? Nie musisz się z tym godzić! Masz pełne prawo, aby ubiegać się o podwyżkę. I nie, nie jest to przejaw roszczeniowości czy braku pokory. Wręcz przeciwnie — to wyraz Twojej dojrzałości i świadomości własnej wartości. Jak wskazuje raport „Rynek pracy specjalistów” przygotowany przez firmę Devire, aż 73% specjalistów i menedżerów deklaruje, że głównym powodem zmiany pracy byłyby dla nich zbyt niskie zarobki. Widzisz sam?

• Dbanie o swoje wynagrodzenie to nic niezwykłego — to standard w dzisiejszym świecie.
• Pamiętaj, że Twoja pensja to nie tylko cyfry na koncie — to wyraz uznania dla Twojej pracy, kompetencji i zaangażowania. Jeśli czujesz, że Twoje wynagrodzenie nie odzwierciedla Twojego wkładu, to najwyższy czas to zmienić. Nie bój się sięgać po to, na co zasługujesz. W końcu, jak mawiał Napoleon Hill, „Człowiek, który zaszedł najdalej, to zwykle ten, który miał odwagę zaryzykować”.
• Więc zaryzykuj — porozmawiaj ze swoim szefem o podwyżce.

W dalszej części artykułu podpowiem Ci, jak to zrobić skutecznie.

Twoja mapa drogowa do wyższej pensji

No dobrze, założę się, że teraz myślisz sobie: „Okej, fajnie, że mam prawo prosić o podwyżkę, ale jak to właściwie zrobić?”. Spokojnie, nie zostawię Cię z tym samego. Mam dla Ciebie kilka sprawdzonych strategii, które pomogą Ci przygotować się do napisania podania o zwiększenie wynagrodzenia i tej ważnej rozmowy z szefem.

1. Po pierwsze, zrób research. Sprawdź, jakie są średnie zarobki na Twoim stanowisku w branży. Możesz skorzystać z raportów płacowych, takich jak np. „Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń” przeprowadzane przez Sedlak & Sedlak. To da Ci mocny argument w negocjacjach. Jeśli Twoja pensja odbiega od rynkowej, będziesz mieć czarno na białym, że zasługujesz na więcej.
2. Po drugie, przygotuj zestaw swoich osiągnięć. I nie mam tu na myśli czegoś w stylu „przychodzę do pracy na czas” (choć to oczywiście też ważne). Chodzi o konkretne sukcesy. Może wdrożyłeś nowy projekt, który przyniósł firmie dodatkowe zyski? A może dzięki Tobie udało się zoptymalizować jakiś proces i zaoszczędzić czas lub pieniądze? Wypisz wszystko, czym możesz się pochwalić.
3. Przed rozmową koniecznie zrób próbę generalną. Poproś kogoś zaufanego, aby odegrał rolę Twojego szefa i przeprowadź z nim symulację negocjacji. To pozwoli Ci przećwiczyć swoje argumenty, ale też przygotować się na potencjalne kontrargumenty czy obiekcje. Im lepiej będziesz przygotowany, tym pewniej będziesz się czuć podczas prawdziwej rozmowy.
4. Kolejna istotna kwestia to timing. Tak, odpowiedni czas również ma znaczenie. Wybierz odpowiedni moment na rozmowę. Najlepiej, gdy w firmie panuje dobra atmosfera, a Ty masz na koncie jakieś świeże sukcesy. Unikaj okresów, gdy szef jest zestresowany albo gdy firma boryka się z problemami, wtedy Twoje szanse na podwyżkę drastycznie maleją.
5. A gdy nadejdzie TEN dzień, pamiętaj — bądź asertywny, ale nie arogancki. Przedstaw swoje racje spokojnie i pewnie, ale nie stawiaj ultimatum. Bądź otwarty na dialog i kompromis. Może okazać się, że szef nie może Ci od razu dać 15% podwyżki, ale zgodzi się na 10% teraz i kolejne 5% po pół roku? Albo zaproponuje Ci dodatkowe benefity pozapłacowe? Bądź elastyczny i szukaj rozwiązań, które zadowolą obie strony.

Jak podaje serwis Wynagrodzenia.pl, aż 70% menedżerów jest bardziej skłonnych przyznać podwyżkę pracownikowi, który przedstawi konkretne dane i liczby potwierdzające jego wartość dla firmy.

Pamiętaj, w negocjacjach potrzeba współpracy obu stron, aby osiągnąć cel. Ale przy odpowiednim przygotowaniu i nastawieniu, masz naprawdę duże szanse na sukces. Jak pisałem, badania pokazują, że aż 75% osób, które zdecydowały się poprosić o podwyżkę, otrzymało ją. Dołącz do tego grona!

Podanie o podwyżkę Twoją przepustką do wyższego wynagrodzenia

No dobra, skoro masz już za sobą cały research, analizę swoich osiągnięć i próbę generalną rozmowy z szefem, to teraz czas na kolejny level: napisanie oficjalnego podania o podwyżkę. Wiem, wiem, pewnie masz ochotę odpuścić ten etap i od razu przejść do negocjacji. Zaufaj mi! Dobrze napisane podanie to Twój potężny oręż w walce o lepsze wynagrodzenie.

Podanie to Twoja szansa, żeby w eleganckiej, pisemnej formie przedstawić szefowi wszystkie swoje asy w rękawie. To trochę jak CV. Tylko, zamiast przekonywać do zatrudnienia Ciebie, przekonujesz do zainwestowania w Ciebie. Bo w końcu o to chodzi w podwyżce. To nie bonus za ładne oczy, ale inwestycja w wartościowego pracownika, który wnosi do firmy konkretne korzyści.

Pochwal się osiągnięciami

Kluczem do skutecznego podania o podwyżkę jest konkret. Nie wystarczy napisać „jestem świetnym pracownikiem, dajcie mi więcej kasy”. Musisz udowodnić swoją wartość przez fakty. Wypisz projekty, które zrealizowałeś od A do Z, wyzwania, które pokonałeś, sukcesy, które osiągnąłeś. Im więcej mierzalnych danych typu:

• zwiększenie sprzedaży o X%,
• obcięcie kosztów o Y,
• pozyskanie Z nowych klientów,

tym Twój przekaz będzie mocniejszy. Pokaż szefowi czarno na białym, że jesteś prawdziwą maszyną do generowania zysków dla firmy.

Określ swój pułap podwyżki

W podaniu musisz jasno określić, o ile chcesz zwiększyć swoją pensję. Ale uwaga — to nie może być liczba wzięta z kosmosu. Musisz ją solidnie uargumentować.

Powołaj się na swoje nowe obowiązki, umiejętności, które nabyłeś, cele, które osiągnąłeś. A do tego dorzuć dane z rynku, ile zarabiają ludzie na podobnych stanowiskach w Twojej branży. Jeśli Twoja obecna pensja jest poniżej średniej, to masz kolejny argument w ręku. Pokaż szefowi, że Twoje oczekiwania są realne i zgodne z wartością rynkową Twojego stanowiska.

Ściągnij gotowy wzór podania o podwyżkę

Okej, rozumiem, pisanie podań to nie Twój ulubiony sport. Mój również nie. Ale odrobiłem tę pracę domową. No i mam dla Ciebie małą ściągawkę. Gotowy wzór podania o podwyżkę! Serio, wystarczy, że pobierzesz plik, uzupełnisz go swoimi danymi i argumentami, i voila! Masz profesjonalne podanie gotowe do wysyłki!

A co uwzględnia ten mój wzór wniosku o zwiększenie wynagrodzenia? Wszystko, co trzeba:

• Miejsce na Twoje dane osobowe i kontaktowe,
• Sekcję na dane firmy i twojego przełożonego,
• Miejsce na opisanie Twoich dokonań i uzasadnienie wniosku,
• Sekcję do wpisania obecnej i postulowanej pensji,
• Pole na datę i Twój zamaszysty podpis.

No to jak, gotowy zaimponować szefowi perfekcyjnym podaniem o podwyżkę? Nie zwlekaj, ściągnij wzór i działaj!

Pamiętaj, samo podanie o podwyżkę to nie wszystko. To, co się liczy, to Twoja realna wartość dla firmy i Twoja wiara w siebie. Ale dobrze napisany wniosek to zdecydowanie mocny fundament do negocjacji. Więc do dzieła, zrób ten pierwszy krok na drodze do wyższej pensji!

Przejdź od teorii do praktyki i zacznij pisać podanie o podwyżkę już teraz

No i jak, myślisz już na poważnie o napisaniu podania o podwyżkę, o rozmowie z szefem o wyższym wynagrodzeniu za Twoją pracę? Mam nadzieję, że ten artykuł pokazał Ci, że to nic strasznego. Bo wiesz co? Twoja wartość jako pracownika rośnie z czasem. Nabierasz doświadczenia, uczysz się nowych rzeczy, osiągasz coraz więcej. Więc co jakiś czas warto o tę podwyżkę zawalczyć.

Nie ma co tego odkładać. Zacznij od małych kroków. Przejrzyj swoje osiągnięcia, sprawdź, ile się teraz zarabia na podobnych stanowiskach, pomyśl, jakie masz mocne argumenty. A potem… cóż, po prostu napisz wniosek i pogadaj z szefem. Bo nawet jeśli nie wyjdziesz z tej rozmowy z wyższą pensją, to może dowiesz się czegoś ciekawego. Może okaże się, że jest szansa na awans? Albo, że firma planuje jakieś zmiany, które mogą Cię dotyczyć?

W każdym razie nie dowiesz się, jeśli nie spróbujesz. Więc… co? Kliknij i pobierz wzór podania o podwyżkę i postaraj się o wyższe wynagrodzenie.